Nie tylko orientaliści lgną do lasu.

Dyrektor Generalny Lasów Państwowych na wniosek osób zainteresowanych uprawianiem bushcraftu i survivalu wdrożył pilotażowy program udostępniania lasu dla realizacji tych form aktywności.

Potrwa on od 21 listopada 2019 r. do 23 listopada 2020 r. W jego efekcie Lasy Państwowe, wyznaczyły łącznie 43 obszary na terenie 15 z 17 regionalnych dyrekcji, w sumie obejmujące ponad 65 tys. ha lasów. Najmniejszy z nich liczy 224 ha, największy – 5371 ha. Przeciętna powierzchnia obszaru to nieco ponad 1500 ha.

Mapka ze strony: https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/latwiej-zanocujesz-na-dziko-w-lasach-panstwowych

Należy zauważyć, że jest to powierzchnia zbieżna z zajmowaną przez Zielony Punkt Kontrolny, przy czym przeciętna wielkość jednej powierzchni ze stałymi punktami kontrolnymi wynosi ok. 500 ha, czyli jest trzykrotnie mniejsza.

Ciekawą i ważną rzeczą jest to, że nadleśnictwa na terenie których znajdują się powierzchnie dla bushcraftu zobowiązane zostały do upublicznienia regulaminu, który muszą stosować osoby chcące skorzystać z możliwości realizacji swoich pasji na wyznaczonych obszarach leśnych. Treść przykładowego regulaminu można znaleźć np. pod adresem: http://www.sierakow.poznan.lasy.gov.pl/bushcraft-i-survival

Z regulaminu wynika między innymi, że uprawianie tej aktywności jest nieodpłatne, pobyt grup większych niż 4 osobowe ponad dwa noclegi wymaga zgody nadleśniczego, można zabrać ze sobą psa, ale musi być na uwięzi. Podkreśla się sprawy związane z koniecznością pozostawienia po sobie porządku, na czym jak sądzę zależy nam wszystkim. W ciągu roku realizacja projektu będzie monitorowana, aby dać podstawę do dalszych działań również w odniesieniu do innych użytkowników lasu (w tym zapewne także orientalistów).

Trzymajmy kciuki za powodzenie projektu.

Włodzimierz Protasiewicz