Od pewnego czasu na stronie niewiele zmian, ale nie oznacza to że nic się nie dzieje.
Ledwie zdążyłem uporać się ze zmianą adresów stron Lasów Państwowych, a tu kolejna niespodzianka. Staliśmy się przedmiotem ataku hakera. Strona przez kilka dni była niedostępna. Taki atak można by nawet odebrać jako swego rodzaju nobilitację, gdyby nie to, że prawdopodobnie sukces hakera wynikał ze zbyt prostych haseł zabezpieczających stronę. Mam nadzieję, że podobne zdarzenie się już nie powtórzy.
Tymczasem realizowane są kolejne projekty. W związku z Mistrzostwami Świata w Puszczy Knyszyńskiej przybyło sporo map do rowerowej jazdy na orientację. Słupki pojawiły się jednak tylko w Nadleśnictwach Dojlidy i Supraśl (czekamy na deklaracje). Certyfikat uzyskał projekt zrealizowany przez Nadleśnictwo Augustów i niebawem załączamy go do bazy ZPK. Mamy również informację, że nowy projekt powstał w okolicach Lublina. Jeżeli wszystkie zrealizowane projekty oddane zostaną do użytku to może dobijemy w bieżącym roku do 10 sztuk. W taki oto prosty sposób, za mniej więcej 40 lat, osiągniemy poziom liczby projektów jaki dziś ma np. Wielka Brytania (ok. 400). Z drugiej jednak strony należy zauważyć, że w Polsce mamy 430 nadleśnictw. Teoretycznie więc sprawa nie jest aż tak beznadziejna. Co prawda trudno orientalistom spodziewać się aż takiego wsparcia jakie uzyskali od Państwa "haratający w gałę", to jednak możliwość stworzenia bazy do treningu i rekreacji w oparciu o ZPK trzeba docenić. Poniżej wyszukane w sieci porównanie kosztów tworzenia powierzchni do uprawiania różnych rodzajów aktywności:
Włodzimierz Protasiewicz